-=Civitas Kielcensis Suicide Squad=-

Nasz raport dotyczy tylko miast - stolic powiatów ponieważ tylko takie dane są możliwe do zebrania. W innych częściach Polski dane są zbierane podobnie więc można je porównywać. Mieszkańcy miast naszego województwa w zeszłym roku wydali na alkohol ponad 430 milionów złotych. To około 20 milionów więcej niż dwa lata temu. W statystykach na tle reszty Polski wypadamy fatalnie.

ŚWIĘTOKRZYSCY REKORDZIŚCI

Najwięcej na alkohol w 2008 roku wydali mieszkańcy Kielc - grubo ponad 171 milionów złotych, choć w porównaniu do statystyk z 2007 roku i tak ograniczyli spożycie wyskokowych trunków. Wydali o ponad milion mniej na wódkę, dwa miliony mniej na wino, ale za to kupili więcej piwa.

Zatrważające jest zwiększenie wydatków na alkohol mieszkańców Ostrowca Świętokrzyskiego, którzy przepili razem ponad 6,5 miliona złotych więcej. To mniej więcej równowartość 260 tysięcy półlitrowych butelek wódki ze średniej półki. O połowę "gorsze” są osoby mieszkające w Skarżysku Kamiennej i Starachowicach, które wydały na alkohol średnio po 3 miliony złotych więcej niż dwa lata temu. Sprzedaż piwa, wina i wódki wzrosła tam po równo.

Do najbardziej rozpitych miast regionu doszły Końskie, gdzie sprzedaż alkoholu w handlu i gastronomii przyniosła w ubiegłym roku 4 miliony złotych więcej. Tylko wódki poszło tam - licząc po 25 złotych za butelkę - o 80 tysięcy półlitrówek więcej.

Oprócz mieszkańców Kielc mniej wypili tylko mieszkańcy Buska, gdzie sprzedaż wódki przyniosła równo milion złotych mniej. Mieszkańcy uzdrowiska i okolic oraz kuracjusze przerzucili się za to na lżejsze piwo i wina. Najmniej teoretycznie pije się w Opatowie, którego mieszkańcy w sumie wydali trochę ponad 7 milionów złotych na alkohol - po około 3 miliony na piwo i wódkę, resztę na wino. Nie dziwi to jednak - Opatów jest jednym z najmniejszych miast stolic powiatów. W przeliczeniu na jednego mieszkańca już tak pięknie w Opatowie nie jest.

TU PIJE SIĘ NAJWIĘCEJ

Suma wydatków nie pokazuje prawdziwej skali spożycia. Taki obraz mamy gdy wydatki przeliczymy na jednego mieszkańca. Okazuje się ,że najwięcej wydaje na alkohol przeciętny mieszkaniec Sandomierza - rocznie 890 złotych. Kolejne miejsca zajmują Kielczanie - 858 złotych, mieszkańcy Staszowa - 776 złotych, Buska - 775 złotych, Ostrowca Świętokrzyskiego - 721 zlotych. Pierwsza piątka najmniej pijących to: Włoszczowa - 422 złotych na mieszkańca, Kazimierza Wielka - 520 złotych, Opatów - 535 złotych, Skarżysko Kamienna - 564 złote i Starachowice 584. Jeśli chodzi o wyniki Sandomierza i Kielc - wydaje się, że znacząco mogli wpłynąć na rekordowy wynik przyjezdni - odpowiednio turyści i goście targowi.